Cytat dnia...

Notafilistyka
Kolekcjoner to człowiek szczęśliwy
Włoska wizja Kostaryki

Włoska wizja Kostaryki

Ten pospolity i tani banknot, przykuł moją uwagę na samym początku ścieżki kolekcjonera jaką przeszedłem. Wyjątkowe barwy, a jak się okaże i wyjątkowy „podtekst” sprawiają, że uważam go za jeden z najpiękniejszych banknotów świat. Teraz zobaczymy, co kryje się za nim kryje.

Zacznijmy od samej waluty – colón. To długoletnia waluta Kostaryki, która w 1896 roku zastąpiła peso. Została nazwana na cześć Cristóbal’a Colón’a, czyli z języka hiszpańskiego: Krzystofa Kolumba. Portret odrkywcy znajduje się na niektórych, starych banknotach Kostaryki.

Banknot o nominale 5 colón został wydany pierwszy raz w 1968 roku. Ostatnia obiegowa emisja została wydana z datą 1992 roku. Banknoty ten, wraz z innymi starszymi emisjami, został oficjalnie wycofany 1 września 2011 roku. Kostarykańskie banknoty (w tym 5 colón) z tej epoki były produkowane przez drukarnię De La Rue z Londynu. Wymiary banknotu to 155 x 67 mm, bliskie amerykańskiej jednodolarówce. Emisje po 1976 roku nie mają znaku wodnego i paska zabezpieczającego, ponieważ z powodu inflacji, wartość banknotu spadła na tyle, że nieopłacalne było jego podrabianie, jak i zabezpieczanie.

W 1971 roku wydano emisję 5, 10, 50, 100, 500 i 100 colón z okazji 150. Rocznicy uzyskania niepodległości, a w 1975 roku wydano kolejne 5 colón z okazji 25. Rocznicy Banku Centralnego Kostaryki. Oba banknoty posiadały okolicznościowe nadruku.

Awers

Awers przedstawia Rafael’a Yglesias’a Castro, prezydenta Kostaryki w latach 1894-1902. Urodził się 18 kwietnia 1861 roku. Dzięki przegłosowaniu przez kongres możliwości reelekcji sprawował funkcję prezydenta przez dwie kadencje. Promował podręczniki szkolne pisane przez Kostarykańczyków, kładł nacisk na budowę kolei pacyficznej oraz telefonizację kraju. Kiedy w 1899 roku wyjechał z wizytą do Europy, w kraju wybuchła dwudniowa rewolta. W 1902 roku kongres nie zgodził się na jego trzecią kadencję i musiał ustąpić na rzecz Ascencion’a Esquivel’a Ibarra. Na prawo od portretu znajduje się kostarykański kwiat narodowy, Guaria Morada. Ciekawy gatunek różowej orchidei.

Na dole, nieco z prawej strony znajduje się wartość banknotu słownie „cinco colones” (colones to w hiszpańskim liczba mnoga od colón). Nominał powtórzono cyfrą „5” w lewym górnym i prawym dolnym rogu. Powyżej znajdują się podpisy „Prezesa Wykonawczego” i Prezesa Banku Centralnego. Typowo dla De La Rue, na banknocie znajduje się wiele wzorów giloszowyc. Numer seryjny jest wydrukowany wyraźnym czerwonym atramentem w lewym dolnym rogu i w pobliżu prawego górnego rogu.

Rewers

Rewersz jest gwoździem programu. Przedstawia malowidło naścienne z sufitu Teatru Narodowego Kostaryki pt. „Alegoria kawy i bananów” (oficjalnie: „Alegoria handlu i rolnictwa Kostaryki”), które można spuentować tytułem „Weseli kostarykańscy rolnicy przygotowujący swoje towary na eksport”. Dzieło zostało namalowane przez Aleardo Villę z Włoch w 1897 roku, jako pierwsze większe, a zarazem największe dzieło artysty. Jednak malarz prawdopodobnie nigdy nie postawił nogi nawet w okolicach Kostaryki, nie mówiąc już o samym kraju. Świadczą o tym liczne błędy zawarte w malowidle: mężczyzna trzymający (bez wysiłku) do góry nogami kiść bananów; kawowce rosnące na poziomie morza, podczas gdy normalnie rosną w górach; a zbieracze kawy to białe, uśmiechnięte kobiety ubrane, niczym włoskie wieśniaki, dalekie od realiów pracy i warunków, jakie panowały w Kostaryce w tym okresie.

Teatr Narodowy, jak i same dzieło, został sfinansowany ze specjalnego podatku kawowego, a w swoim stylu i architekturze uosabia europejskie aspiracje elit rządzących przełomu wieków. Dzieło widoczne przez długi czas na tym banknocie, wizerunek stał się ikonicznym symbolem tożsamości narodowej. Obraz, zamówiony przez rząd prezydenta Rafaela Yglesiasa Castro, miał zainspirować Kostarykańczyków do lepszej przyszłości.

Po prawej stronie malowidła znajduje się grupa wesołych kobiet, zbierających ziarna kawy. Widać także mężczyznę, w różowej koszuli, który pozuje z dużą kiścią bananów. W tle para byków jest gotowa do przewiezienia towarów do portu, które mają być wysłane do dalekich krajów. Lewa strona przedstawia tragarzy i załadunek towaru. Widać duże worki z kawą oznaczone jako „Cafe De C. Rica”. Grupy ludzi nadzorujących robotników w pobliżu latarni to prawdopodobnie kupcy. Szczególnie interesujące są statki w tle, łączące stare z nowym. Maszty żaglowców można zobaczyć obok statków napędzanych parą. Na masztach powiewają flagi Francji i Holandii wyróżniając się na tle błękitnego nieba.

Co intrygujące, w lewym dolnym rogu reprodukcji widnieje podpis: „Alegoria Teatro Nacional. J . Villa 1897”. Do 1972 roku w podpisie można było ujrzeć „T. Villa”, a od 1973 roku „J. Villa”. Jest to podpis z obrazu, gdzie widać literę „T” oraz gorzej zarysowaną literę „J”. Mimo to, za poprawną uznaje się literę „J”. Niestety nie wiemy jak to się ma do imienia malarza, czyli „Aleardo”.

W lewym i prawym górnym rogu widnieje cyfra „5”, która spoczywa na ozdobnym wzorze. Wykonany z kurczących się rzędów okrągłych łańcuszków. Nad i za każdym wzorem znajduje się ilustracja gałązki kawowca. Natomiast poniżej wisi „wstążka” z kwiatami i owocami kawowca. Grafika stopki wykorzystuje spiralną wersję wzoru, na której widnieją tylko owoce kawy. Poniżej znajduje się nazwa drukarni, czyli „Thomas De La Rue & Company, Limited”.

Dodaj pierwszy komentarz

Podziel się swoimi przemyśleniami